Zaraz, za chwilę, jeszcze zdążę ...

Ile razy zdarzyło Wam się powiedzieć te słowa? Odkładać rzeczy do zrobienia na późnej?

Bardzo dużo osób (naukowcy twierdzą, że nawet do 80% społeczeństwa) to robi. Mnie też się nie jeden raz zdarzyło.  

Jest to zjawisko, które staje się plagą naszych czasów i nawet ma swoją nazwę PROKRASTYNACJA – trudno to nawet wymówić.

Według Słownika Języka Polskiego jest to  odwlekanie, odkładanie na potem; zwlekanie.

Dlaczego odkładamy zrobienie różnych rzeczy na później?

- Bo się boimy – boimy się porażki, czasem praca domowa, projekt jest bardzo trudny i boimy się, ze nam się nie uda, więc odkładamy zrobienie tak długo aż będzie za późno i potem usprawiedliwiamy się, że nie zdążyliśmy.

- Chcemy być perfekcyjni, a boimy się, że to co zrobimy takie nie będzie więc odkładamy, odkładamy…, układamy w głowach jakie nasze dzieło będzie doskonałe i w końcu nie starcza czasu na działanie.

- Chcemy mieć wszystko pod kontrolą, chcemy być najlepsi, mamy wobec siebie zbyt wysokie oczekiwania, a z drugiej strony bardzo nisko oceniamy to co zrobiliśmy, więc lepiej nie zrobić nic.

- Czasem czujemy się bezradni, przytłoczeni ilością rzeczy, które mamy zrobić , a chcielibyśmy jeszcze zrobić tyle innych rzeczy dla własnej przyjemności.

- A czasem zwyczajnie nie chcemy, żeby coś nam wyszło, bo jak zrobimy coś bardzo dobrze, to pokażemy, że potrafimy i inni (rodzice, nauczyciele) zaczną więcej wymagać.

Znacie te powody, które przytoczyłam powyżej, pewnie tak…

To teraz , co można zrobić, żeby zawalczyć z taką postawą (kila rad przytoczonych za psychologiem M. Pasterskim, który prowadzi bloga na temat pracy nad sobą

1. Rób najważniejsze zadania jako pierwsze. Tak się składa, że zazwyczaj najważniejsze zadania są też najtrudniejsze i zajmują najwięcej czasu. Dlatego zwykle nie mamy ochoty robić ich od razu. Jednak zabranie się za nie na samym początku jest najlepszym sposobem na ich szybkie skończenie.

2. Zapisuj swoje zadania na kartce. Tworzenie list z zadaniami do wykonania jest pierwszym i bardzo ważnym krokiem do tego, aby te zadania zostały wykonane. Jeśli coś jest tylko w Twojej głowie bardzo łatwo powiedzieć sobie "zrobię to później". Wtedy zapominamy o takim zadaniu w mgnieniu oka i przypominamy sobie zazwyczaj gdy już jest za późno. W momencie, gdy coś jest zapisane na kartce, znacznie trudniej jest odłożyć takie zadanie na później.

3. Podziel zadania na mniejsze kawałki. Zastanów się, jakie kroki są potrzebne aby wykonać całe zadanie i zabierz się za pierwszy. Duże rzeczy zazwyczaj nas przerastają i dlatego odkładamy je na później. Ciągle mamy uczucie, że to zadanie jest tak duże, że jeszcze w tej chwili nie jesteśmy gotowi go wykonać. Gdy podzielisz je na poszczególne kroki, zapomnisz o odkładaniu na później. Znacznie łatwiej jest się zabrać do łatwego elementu dużego zadania niż od razu do wielkiej całości.

4. Wyrób w sobie nawyk "zrobię to TERAZ". Podejmij świadomą decyzję o pozbyciu się nawyku odkładania na później i zastąpienia go nowym- takim, dzięki któremu będziesz zajmował się wszystkim od razu. Za każdym razem, gdy stoisz przed jakimś zadaniem powiedz sobie "nie odłożę tego na później, zrobię to TERAZ!". Zobaczysz, że w momencie gdy jesteś świadomy odkładania zadań na później, znacznie łatwiej będzie Ci zabierać się za pewne rzeczy od razu.

5. Przestań być perfekcjonistą. Ta przypadłość w bardzo wielu przypadkach sprawia, że odkładamy rzeczy na później. Dlaczego tak się dzieje? W momencie gdy chcesz aby wszystko było zrobione idealnie, zawsze będziesz czekał na moment, gdy będziesz miał odpowiednie samopoczucie, odpowiednią ilość czasu, odpowiednią ilość energii.

Przekonanie, że coś musi zostać zrobione perfekcyjnie to świetny sposób na stres. Daj sobie więc więcej luzu i pozwól sobie na błędy. Nawet jeśli nie zrobisz czegoś idealnie, co z tego? Ważny jest fakt, że zadanie będzie już rzeczywiście zrobione. Nawet jeśli będziesz chciał aby zostało to zrobione lepiej, zawsze możesz poprawić swoją pracę. Pamiętaj, że niedoskonała praca jest zawsze lepsza niż jej zupełny brak.

RS